OnePlus 10 Pro ekranem do dołu na mokrej powierzchni, co podkreśla jego wodoodporność.
OnePlus 10 Pro: przed i po

OnePlus 10 Pro: dane techniczne, funkcje i nie tylko

Dzięki szybkiemu ładowaniu SuperVOOC o mocy 80 W i doskonałej konstrukcji OnePlus 10 Pro wyznacza nowe standardy.

Triguero wojenny
przez Triguero wojenny
Szybka odpowiedź

El OnePlus 10 Pro, zaprezentowany w styczniu 2022 r., stanowił znaczący postęp dla marki, wyróżniając się designem, wydajnością i szybkim ładowaniem, oferując bardzo zrównoważone wrażenia użytkownika. Chociaż jego zasady dotyczące aparatu i aktualizacji nie dorównywały konkurencji ze strony Samsunga czy Google, urządzenie oferowało dobry stosunek jakości do ceny i było pozycjonowane jako solidna opcja w wyższej klasie.

Historia OnePlus to jedna z tych narracji technologicznych, która niemal sama się czyta: młodej firmy, która stawiając na stosunek jakości do ceny i społeczność lojalnych użytkowników, przedarła się wśród gigantów. Ale jeśli mówimy o przed i po podróży tego producenta, to bez wątpienia jest to premiera OnePlus 10 Pro.

Debiutując w styczniu 2022 r., urządzenie to nie tylko umocniło obecność OnePlus w segmencie high-end, ale także wyznaczyło punkt zwrotny w jego konstrukcji, oprogramowaniu i funkcjach. Przypomnijmy, z mieszaniną nostalgii i technicznego zdumienia, co oznaczał ten terminal w tamtym czasie i jak kwestionował status quo telefonii komórkowej.

Rzuć okiem na projekt i budowę OnePlus 10 Pro

YouTube

Kiedy OnePlus zaprezentował 10 Pro, przyzwyczailiśmy się już do stałego tempa innowacji z jego strony, ale ten model zdołał przyciągnąć wzrok nawet najbardziej sceptycznych. Zachował istotę swoich poprzedników, owszem, ale wprowadził znaczące nowe funkcje w projekcie, szczególnie w module aparatu, który, nie będę Was oszukiwać, przywoływał pewien klimat Samsunga z serii Galaxy S21. Ta „znajomość” nie umniejszała estetyki marki, wręcz przeciwnie, odzwierciedlała dojrzałość jej tożsamości wizualnej, co pozycjonowało ją jako silnego konkurenta wobec rywali.

Materiały nie pozostały daleko w tyle. Mówimy o parze pomiędzy Gorilla Glass i aluminium, które nie tylko zapewniało doskonałe wrażenia dotykowe, ale także zapewniało trwałość. Być może to podejście nie zrewolucjonizowało koła projektowego, ale udoskonaliło propozycję OnePlus, umieszczając ją w przestrzeni, w której inspiracja przybiera własną formę, pokazując, że nie trzeba wymyślać na nowo, aby zaimponować.

Innowacje w oprogramowaniu: OxygenOS i ColorOS łączą się

Ewolucję smartfona mierzy się nie tylko jego sprzętem, ale także duszą, która daje mu życie: oprogramowaniem. I tutaj OnePlus 10 Pro zrobił znaczący zwrot. Połączenie OxygenOS i ColorOS zapewniło zoptymalizowane wrażenia poprzez połączenie płynności i prostoty pierwszego z zaawansowanymi funkcjonalnościami drugiego.

Związek ten nie był zwykłą zmianą nazwy ani drobną aktualizacją. Była to deklaracja woli ze strony OnePlus i OPPO, aby zaoferować swoim użytkownikom to, co najlepsze z obu światów. Społeczność, zawsze uważna, miała wysokie oczekiwania i szeroko otwarte oczy na obietnicę ulepszone wrażenia użytkownika. I nie było w tym nic dziwnego, skoro Pete Lau, dyrektor generalny OnePlus, stwierdził, że będzie to jeden z podstawowych filarów OnePlus 10 Pro.

Społeczność technologiczna z niecierpliwością czekała, aż nowy system operacyjny zachowa technologię tożsamość i filozofia od OnePlus, tego, który zawsze skupiał się na doświadczeniu bez dodatków i od razu do rzeczy. Ale czy to nowe oprogramowanie spełniło oczekiwania?

Z mojego punktu widzenia posunięcie było rozsądne. W końcu dostosowywanie i ulepszanie jest częścią naturalnej ewolucji, a w przypadku OnePlus 10 Pro ta fuzja oprogramowania była krokiem naprzód w kierunku solidniejszego i spójnego ekosystemu. Bez wątpienia była to zmiana, która zaznaczyła się przed i po w postrzeganiu przez użytkownika tego, co OnePlus jest w stanie zaoferować.

Jak zawsze zmiany budzą zarówno ekscytację, jak i niepokój. Ale jeśli nauczyliśmy się czegoś przez te lata, to tego, że w świecie technologii pozostawanie statycznym nie wchodzi w grę. OnePlus zrozumiał to i podjął odpowiednie działania, pozostawiając niezatarty ślad na trajektorii OnePlus 10 Pro jako jeden z najlepszych telefonów z Androidem.

Aparat OnePlus 10 Pro: między ewolucją a partnerstwem z Hasselbladem

Zbliżenie na moduły aparatu marki Hasselblad w OnePlus 10 Pro, podkreślające zaawansowaną współpracę.
Kamera

Fotografia mobilna zawsze była dziedziną, w której producenci walczą o to, aby się wyróżnić OnePlus 10 Pro nie był wyjątkiem. Ich współpraca z Hasselbladem stanowiła kamień milowy w ich dążeniu do zapewnienia profesjonalnego doświadczenia fotograficznego i muszę powiedzieć, że wyniki były całkiem obiecujące (nawet stworzyły kilka nagrody dedykowane temu obszarowi). Podzielmy to, co zaoferował nam ten terminal w części fotograficznej:

  • Główny aparat 48 MP: Dzięki matrycy Sony IMX789, OIS i przysłonie f/1.8 aparat ten był sercem systemu fotograficznego.
  • Bardzo szeroki kąt 50 MP: Pole widzenia 150°? Tak, OnePlus 10 Pro go zawierał, umożliwiając wykonywanie zaskakująco szerokich ujęć dzięki ultraszerokokątnemu czujnikowi.
  • Teleobiektyw 8 MP: Dzięki 3.3-krotnemu zoomowi optycznemu i OIS uzupełniał zestaw, oferując wszechstronność w przypadku zdjęć z dystansu.
  • Aparat do selfie 32 MP: Z EIS i umieszczony w górnym wycięciu ekranu dla szczegółowych i stabilnych selfie.

Innowacja nie zatrzymała się na sprzęcie, ale rozszerzyła się na oprogramowanie wraz z trybem Hasselblad Pro. Umożliwiło to użytkownikom przechwytywanie obrazów w 12-bitowym formacie RAW za pomocą każdego z trzech tylnych aparatów, zapewniając kolejny stopień swobody twórczej w postprodukcji. I nie zapominajmy o Rozwiązanie OnePlus Billion Colourto funkcja, która przeniosła kalibrację kolorów na wyższy poziom, stosując jakość Hasselblad do ponad miliarda kolorów.

O krok dalej w przechwytywaniu wideo

OnePlus 10 Pro odważył się także poprawić wrażenia wideo dzięki trybowi filmowania, który umożliwiał ręczną regulację czułości ISO, czasu otwarcia migawki i balansu bieli. Dodatkowo możliwe było nagrywanie w formacie LOG, co zapewniało dużą elastyczność przy profesjonalnej edycji wideo. Co sądzicie, jeśli porównamy go do aparatu filmowego? Może jeszcze tego nie osiągnęliśmy, ale wysiłek włożony w oferowanie zaawansowanych narzędzi był widoczny i bardzo zauważalny.

Podsumowując doświadczenie fotograficzne To, co oferował OnePlus 10 Pro, odzwierciedlało równowagę pomiędzy ewolucją techniczną a poszukiwaniem własnej tożsamości w fotografii mobilnej, a wszystko to wsparte przez szanowaną w fotografii nazwę, taką jak Hasselblad. To było idealne? Prawdopodobnie nie, ale z pewnością wykonał solidny krok we właściwym kierunku.

Moc i wydajność: serce OnePlus 10 Pro

Był rok 2022, kiedy OnePlus zaskoczył nas premierą swojego flagowca, OnePlus 10 Pro, i rzeczywiście miał o czym rozmawiać pod względem mocy i wydajności. Z Lwia paszcza 8 Gen 1 Qualcomm bijący w środku, ten smartfon obiecał płynne wrażenia i nie zawiódł. Ale co jeszcze to urządzenie wprowadziło nas pod maskę?

  • Pacjent 12 GB pamięci RAM LPDDR5 do łatwej wielozadaniowości.
  • Przechowywanie do 256 GB UFS 3.1 do przechowywania wszystkiego bez zmartwień.
  • Płynny ekran AMOLED 6,7 cali z technologią LTPO i częstotliwością odświeżania do 120 Hz.

Wrażenia wizualne, jakie nam to dało, były po prostu spektakularne. Ekran nie tylko oferował rozdzielczość QHD+, ale także płynność wynikającą z częstotliwości odświeżania sięgającej 120 Hz, regulowanej w zależności od oglądanej treści, dzięki technologii LTPO drugiej generacji. Przełożyło się to na bardzo płynne i płynne doświadczenie, niezależnie od tego, czy przeglądałeś sieci społecznościowe, czy nurkujesz w maratonie swojego ulubionego serialu.

W porównaniu do innych ówczesnych urządzeń z najwyższej półki, OnePlus 10 Pro znalazł się na uprzywilejowanej pozycji, oferując wydajność, która w wielu przypadkach była dorównywał lub nawet przewyższał konkurencję. Oczywiście, jak w przypadku każdego urządzenia, zdarzały się szczególne sytuacje, w których od czasu do czasu można było doświadczyć szarpnięcia, ale były to wyjątki, a nie reguła.

Bateria i ładowanie: szybkość i wydajność

Jeśli istnieje jakiś aspekt, który często budzi tyle samo oczekiwań co wydajność czy aparat w smartfonie, to jest nim bateria. A w przypadku OnePlus 10 Pro, autonomiczność i możliwości ładowania zostały zaprezentowane jako jedna z mocnych stron urządzenia. Z Bateria 5000 mAh oraz technologie szybkiego ładowania, zarówno przewodowego, jak i bezprzewodowego, terminal ten miał rozwiązać jeden z największych problemów użytkowników: czas spędzony z dala od wtyczki.

Najważniejsze w tym momencie, oprócz ogromnej baterii:

  • Ładowanie błyskowe SuperVOOC o mocy 80 W do ultraszybkiego ładowania przewodowego.
  • Bezprzewodowe ładowanie 50 W za pomocą Bezprzewodowe ładowanie lampy błyskowej AirVOOC, wydajność sieci bezprzewodowej.
  • Pełne naładowanie w 32 minuty kablem i w niecałą godzinę bezprzewodowo.

To, co naprawdę wyróżniało ten telefon, to zdolność tego telefonu do błyskawicznego odzyskiwania energii. Wyobraź sobie taką sytuację: wychodzisz rano z domu z wyczerpaną baterią, a przed rozpoczęciem dnia pijesz szybką kawę, podłączasz OnePlus 10 Pro i bum! W przybliżeniu pół godziny Teraz masz telefon gotowy, aby przetrwać cały dzień. Było to nie tylko imponujące, ale ustanowiło ważny precedens w dziedzinie szybkiego ładowania.

Poza tym marka nie szczędziła na dołączeniu do pudełka szybkiej ładowarki, co zaczynało być rzadkością w branży. Na poziomie osobistym wydaje mi się, że dołączenie ładowarki do pudełka nie powinno być dodatkiem, ale normą i OnePlus pod tym względem nie zawiódł.

Połączenie akumulatora o dużej pojemności z wydajnym i zwrotnym systemem ładowania było bez wątpienia jednym z tych detali, które wpływają na komfort użytkowania. I w ostatecznym rozrachunku, kto nie docenia trochę więcej czasu z dala od wtyczki i mniej czekania, aż telefon komórkowy się odrodzi?

OnePlus 10 Pro: opcja z najwyższej półki ze swoimi zaletami i wadami

Widok z tyłu OnePlus 10 Pro w kolorze szmaragdowej zieleni, prezentujący jego elegancki wygląd i moduły aparatu marki Hasselblad.
OnePlus 10 Pro kolor zielony (szmaragdowy las)

Jak każde inne urządzenie technologiczne, tzw OnePlus 10 Pro Miało swoje blaski i cienie. Oczywiście terminal ten wyróżniał się w kilku kluczowych aspektach, pozycjonując się jako bardzo interesująca opcja w wysokim zakresie. Nieuniknione było jednak napotkanie pewnych obszarów, które można było ulepszyć.

Co wyróżniało OnePlus 10 Pro? No cóż, nie wchodząc dalej:

  • Węższy stosunek jakości do ceny w porównaniu do innych flagowców.
  • System szybkiego ładowania, który pozostawił w tyle wielu konkurentów.
  • Projekt i konstrukcja emanująca klasą i jakością.
  • Wydajność, która w większości sytuacji spełniła oczekiwania.

Ale oczywiście nie wszystko może być idealne. Były aspekty, w których OnePlus 10 Pro nie świecił z taką samą intensywnością. Na przykład kamera (co poprawiło się dzięki a dobra wersja GCama), choć był kompetentny i oferował obiecujące rezultaty, to nie do końca dorównywał propozycjom Google'a czy Samsunga, zwłaszcza jeśli chodzi o fotografię nocną i portrety. Co więcej, polityka aktualizacji oprogramowania, choć przyzwoita, wciąż nie spotkała się z hojnością innych producentów, którzy obiecali wsparcie przez kolejne lata.

Moim zdaniem, choć OnePlus 10 Pro nie był niekwestionowanym liderem we wszystkich kategoriach, to oferował bardzo solidny pakiet, który niewątpliwie zadowoli tych użytkowników, którzy szukają równowagi pomiędzy ceną, funkcjami i designem. I ostatecznie wybór smartfona zawsze będzie zależał od priorytetów każdej osoby, nie sądzisz?

Doświadczenia użytkownika OnePlus 10 Pro

Mówiąc o doświadczeniach użytkownika z OnePlus 10 Pro, zanurzam się we wspomnieniach codziennej interakcji, która w większości była zadowalająca (ze wszystkich, które miałem w tamtym czasie, żadna nie sprawiła mi problemów w tym aspekcie. Najszybsza pod względem doświadczenia użytkownika.). Oprogramowanie, które łączyło w sobie to, co najlepsze w OxygenOS i ColorOS, było płynne i konfigurowalne, co pozwoliło mi obsługiwać sprzęt z komfortem, jakiego często nie znajdziemy w urządzeniach innych marek.

W porównaniu do innych tytanów z najwyższej półki, OnePlus 10 Pro oferował wrażenia, które choć nie były lepsze pod każdym względem, to jednak konkurowały bezpośrednio pod względem użyteczności i codziennego komfortu. Niezależnie od tego, czy chodziło o wydajność w codziennych zadaniach, czy o jakość ekranu Fluid AMOLED, to urządzenie nie pozostawiło obojętnym nikogo, kto szuka jakości i wydajności.

Perspektywy na przyszłość dla OnePlus

zastanawiając się nad OnePlus 10 ProNie mogę oprzeć się wrażeniu, że był to ważny moment w historii marki. Jego miejsce na rynku niewątpliwie zajmowało pozycję poważnego konkurenta, urządzenia, które starało się oferować nie tylko specyfikacje na wysokim poziomie, ale także zróżnicowane doświadczenia.

Oczekiwania dotyczące przyszłych aktualizacji i modeli OnePlus po tej premierze pozostają wysokie. OnePlus pokazał, że potrafi słuchać swojej społeczności i dostosowywać się do czasów, co jest kluczowe w stale zmieniającym się sektorze.

Przyszłość OnePlus, jeśli będzie podążać ścieżką ciągłego doskonalenia i dbałości o szczegóły, wygląda obiecująco. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, jak będą ewoluować ich kolejne urządzenia i jak poradzą sobie z wyzwaniami stojącymi przed branżą technologiczną.

Udostępnij ten artykuł
Śledź mnie w sieciach:
Weteran technologii z ponad 20-letnim doświadczeniem, pasjonat urządzeń mobilnych, automatyki domowej i sztucznej inteligencji. Oprócz fascynacji filmami i serialami, mam solidne doświadczenie w administrowaniu serwerami i bazami danych. Zależy mi na ciągłym uczeniu się, zawsze staram się być na bieżąco z najnowszymi trendami technologicznymi.
Zostaw swój komentarz